Koszęcińska reprezentacja na skokach?

Czytanie treści strony dostępne.
Od czasu sukcesów Adama Małysza skoki narciarskie stały się kolejnym sportem narodowym. Jak się okazuje, Koszęcin od 8 lat ma na nich swoją reprezentację. Choć nie królują na skoczni, całkowicie opanowali trybuny. Mowa o rodzinach Kosmała i Honiok z Koszęcina, którzy na przestrzeni lat mocno zaznaczyli swoją obecność na skokach narciarskich w Zakopanem. Zaczęło się niewinnie, bo od wspólnego wypadu w góry państwa Krystyny i Adama oraz Mariana i Joanny Kosmała, 8 lat temu. Atmosfera eliminacji do skoków narciarskich tak im przypadła do gustu, że postanowili brać udział w imprezie również w latach kolejnych. Dwa lata później dołączyli do nich państwo Sabina i Roman Honiok. Wtedy po raz pierwszy pojawili się na trybunach z własnoręcznie wykonaną flagą, na której widniał napis „Koszęcin”. Z roku na rok wielkość flagi i napisu się zwiększała, a wraz z nią ilość osób wyjeżdżających z państwem Honiok i Kosmała. Pod flagą stanęły m.in. ich rodziny z Anglii i Austrii oraz wielu przyjaciół. Dzięki swojej potężnej fladze stali się rozpoznawalni. Dla mieszkańców Koszęcina szczególnie pamiętna stała się relacja telewizyjna z ostatnich zawodów 19 stycznia, podczas której koszęcińska flaga przewijała się wielokrotnie. http://www.youtube.com/watch?v=DKtmq-MbuHQ -Od jakichś trzech lat nasze uczestnictwo w skokach to nie tylko chęć dobrej zabawy, ale też walka o dobre miejsca – mówi pani Krystyna Kosmała. -Żeby nasza flaga mogła być widoczna, musimy zająć miejsce na trybunach już kilka godzin wcześniej – przyznaje pani Sabina Honiok. W tej chwili ich flaga jest tak duża, że musi ją trzymać kilku mężczyzn. Nie jest to łatwe zadanie, szczególnie pośród 20 tysięcznego, falującego tłumu. Jednak nie wyobrażają sobie wyjazdu bez niej, bo stała się ich i przy okazji naszą, jako mieszkańców Gminy Koszęcina, wizytówką. A o lepszej nie moglibyśmy zamarzyć.(KI) Podczas swoich wyjazdów państwo Honiok i Kosmała mieli przyjemność poznać wiele fantastycznych osób w tym również i tych bardzo znanych. Rozmawiali m.in. z Apoloniuszem Tajnerem, Kamilem Stochem. Nie poskąpili sobie też przyjaznej pogawędki przy góralskiej herbatce z Włodzimierzem Szaranowiczem, Tomaszem Zimochem oraz dwukrotnym mistrzem świata w lotach narciarskich Bjoernem Einarem Romoerenem.

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

×
Skróty klawiszowe

Skróty klawiszowe